Oto kolejna część książek z cyklu 'Nocna Łowczyni'
Tytuł: W grobie
Autor: Jeaniene Frost
Cykl: Nocna Łowczyni #3
Oryginalny tytuł: At grave's end
Data wydania: 30.12.2008 r. (data wydania w ameryce)
Cat jest coraz bardziej poznawana w nieumarłym społeczeństwie. Nawet jak Cat sie przebiera to ktoś ją rozpoznaje, a jej wuj, Don, postanawia znaleźć kogoś na zastępstwo za nią. Według wampirzego prawa Cat i Bones są małżeństwem. Pewnej nocy Cat budzi sie sama w łóżku, więc postanawia zejść na dół sprawdzić co sie stało i widzi Bonesa wpatrującego sie za okno. Bones oświadcza sie Cat i chwile później dzwoni do jej matki. Cat dostała niemal zawału gdy usłyszała imie swojej matki wypowiedziane przez Bonesa. Następnego dnia odbyła sie przemiana Tate'a w wampira. Gdy Tate obudził sie jako wampir, nie chciał, żeby Cat widziała go w takim stanie. Cat na prośbe Tate'a wyszła z bióra Dona i przeszła do swojego. Zdziwiła sie gdy zobaczyła że mama do niej dzwoni i chce rozmawiać o jej ślubie z Bonesem. Postanawia jechać do swojej matki, a Bones w tym samym czasie jedzie na lotnisko odebrać Annette. Gdy Cat przyjeżdża pod dom swojej matki doznaje szoku widząc swojego ojca z jakimś innym wampirem, którego nie rozpoznała odrazu. Jej ojciec, Max, specjalnie ją tu zwabił, żeby później ją zabić. Po wszyatkich torturach jakie przeszła Cat (przybicie nożami do podłogi, bicie, podpalenie i odcięcie kawałka skóry z tatuażem takim jaki ma jej mąż Bones czyli skrzyżowane kości), spróbowała uwolnić siebie i swoją matke. Nie spodziewała sie jednak, że jej ojciec rozerwie jej gardło, ale na szczęście Bones i Annette zdążyli przybyć na czas. Gdyby nie to, że na lotnisku zgubiono bagaż Annette, Cat i jej matka nie żyły by już. Po pewnym czasie Cat i Bones dowiadują sie, kto pomógł Max'owi zdobyć całe wyposarzenie jakie miał. Tajemniczym sponsorem okazała sie być Patra żona Mencheresa. Bones i Mencheres łączą swoje linie. Później Bones umarł (tak sie wydawało wszystkim) i wtedy Cat postanowiła pójść na spacer sama, ale nawet będąc samej dręczą ją spomnienia (pierwsze spotkanie z Bonesem, zawarcie umowy, pierwsza wspólna misja itp). Po chwili Cat znajduje sie przy skale na którą sie wspinała. Gdy znalazła wystarczająco duże miejsce żeby usiąść postanawia skoczyć, jednak nie była wtedy sama...
Jak chce ktoś wiedzieć więcej to polecam tą książke. Moim zdaniem ta część najbardziej trzyma w napięciu, dlatego tak bardzo dobrze sie ją czyta.
30 sty 2015
22 sty 2015
LBA czyli Liebster Blog Aword
Bardzo dziękuje naty-blog.blogspot.com za nominacje :D
LBA? O co w tym chodzi?
"Nominacja do Liebster Blog Aword jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za 'dobrze wykonaną robote'. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby która Cie nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga który Cię nominował."
Moje odpowiedzi :D
1. Co cie skłoniło do założenia bloga?
Tego bloga założyłam żeby móc pokazać całą siebie czyli osobe która lubi pisać różne opowiadania
2. Czy nie żałujesz tej decyzji?
Oczywiście że nie żałuje bardzo sie ciesze że to zrobiłam :D
3. Jaki jest twój ulubiony kolor?
Bardzo lubie fioletowy, niebieski i miętowy :D a w ogóle to lubie prawie każdy kolor :D
4. Czy jest coś co nie podoba /czego zazdrościsz u innych blogerek/innym blogerkom?
Wszystko mi sie podoba u innych blogerek. Jedyne co im zazdroszcze to doświadczenie które one mają.
5. Gdybyś mogła zamieszkać w innym kraju, gdzie by to było?
Bardzo chciałabym zamieszkać w Argentynie a dokładniej w Buenos Aires.
6. Co sądzisz o moim blogu, co byś w nim zmieniła?
Bardo lubie twojego bloga. Jest bardzo fajny i ja nic bym nie zmieniała ;)
7. Do jakich fandomów należysz?
Oj do bardzo dużej ilości fandomów należe min. Ruggistas, Jorgistas, Tinistas, Selenator itp. Nie chce mi sie wszystkich bo za dużo by mi to zajeło :D
8. Lubisz czytać książki, jakie polecasz?
Ja bardzo lubie czytać książki, a zwłaszcza o wampirach. Polecam cały cykl książek 'nocna łowczyni'.
9. Nagrywasz na YT, planujesz zacząć?
Planuje tylko nie wiem o czym :/
10. Kiedy masz ferie?
Dopiero od 16.02 :(
11. Co zamierzasz osiągnąć w blogowaniu?
Chciałabym tylko żeby ktoś zauważył moje opowiadania :D
Moje nominacje ;)
1. lodopl.blogspot.com (nominacja dla Loreene)
2. itwillbeverygood.blogspot.com
3. nowa-historia-doros.blogspot.com
4. misaicoespana.blogspot.com
5. one-moment-in-my-life.blogspot.com
6. blondhoney.blogspot.com
7. secretsbrandon.blogspot.com
8. pigeonstime.blogspot.com
9. zonia-zoska.blogspot.com
10. okiemjulki.blogspot.com
11. soundlymalinkaa.blogspot.com
Pytania dla was :)
1. Od kiedy masz swojego bloga?
2. Jakie cele wiążesz sobie z tym?
3. Ulubiona jsiążka?
4. Jakie są twoje plany na ten rok?
5. Co lubisz robić w wolnym czasie?
6. Interesuje cie grafika? Jak tak to jaka?
7. Jaki jest twój ulubiony film?
8. Jak oceniasz mojego bloga i dlaczego?
9. Ulubiona piosenka?
10. Jaki był dla ciebie ostatni rok?
11. Ile czasu poświęcasz swojemu blogowi?
LBA? O co w tym chodzi?
"Nominacja do Liebster Blog Aword jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za 'dobrze wykonaną robote'. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby która Cie nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga który Cię nominował."
Moje odpowiedzi :D
1. Co cie skłoniło do założenia bloga?
Tego bloga założyłam żeby móc pokazać całą siebie czyli osobe która lubi pisać różne opowiadania
2. Czy nie żałujesz tej decyzji?
Oczywiście że nie żałuje bardzo sie ciesze że to zrobiłam :D
3. Jaki jest twój ulubiony kolor?
Bardzo lubie fioletowy, niebieski i miętowy :D a w ogóle to lubie prawie każdy kolor :D
4. Czy jest coś co nie podoba /czego zazdrościsz u innych blogerek/innym blogerkom?
Wszystko mi sie podoba u innych blogerek. Jedyne co im zazdroszcze to doświadczenie które one mają.
5. Gdybyś mogła zamieszkać w innym kraju, gdzie by to było?
Bardzo chciałabym zamieszkać w Argentynie a dokładniej w Buenos Aires.
6. Co sądzisz o moim blogu, co byś w nim zmieniła?
Bardo lubie twojego bloga. Jest bardzo fajny i ja nic bym nie zmieniała ;)
7. Do jakich fandomów należysz?
Oj do bardzo dużej ilości fandomów należe min. Ruggistas, Jorgistas, Tinistas, Selenator itp. Nie chce mi sie wszystkich bo za dużo by mi to zajeło :D
8. Lubisz czytać książki, jakie polecasz?
Ja bardzo lubie czytać książki, a zwłaszcza o wampirach. Polecam cały cykl książek 'nocna łowczyni'.
9. Nagrywasz na YT, planujesz zacząć?
Planuje tylko nie wiem o czym :/
10. Kiedy masz ferie?
Dopiero od 16.02 :(
11. Co zamierzasz osiągnąć w blogowaniu?
Chciałabym tylko żeby ktoś zauważył moje opowiadania :D
Moje nominacje ;)
1. lodopl.blogspot.com (nominacja dla Loreene)
2. itwillbeverygood.blogspot.com
3. nowa-historia-doros.blogspot.com
4. misaicoespana.blogspot.com
5. one-moment-in-my-life.blogspot.com
6. blondhoney.blogspot.com
7. secretsbrandon.blogspot.com
8. pigeonstime.blogspot.com
9. zonia-zoska.blogspot.com
10. okiemjulki.blogspot.com
11. soundlymalinkaa.blogspot.com
Pytania dla was :)
1. Od kiedy masz swojego bloga?
2. Jakie cele wiążesz sobie z tym?
3. Ulubiona jsiążka?
4. Jakie są twoje plany na ten rok?
5. Co lubisz robić w wolnym czasie?
6. Interesuje cie grafika? Jak tak to jaka?
7. Jaki jest twój ulubiony film?
8. Jak oceniasz mojego bloga i dlaczego?
9. Ulubiona piosenka?
10. Jaki był dla ciebie ostatni rok?
11. Ile czasu poświęcasz swojemu blogowi?
14 sty 2015
Jedną nogą w grobie Jeaniene Frost
Dwa dni temu skończyłam po raz czwarty czytać nocną łowczynie 1, czyli w pół drogi do grobu. Miałam napisać wam odrazu opis kolejnej części przygód Cat, ale cóż niestety okoliczności były takie, że nie mogłam wejść, niestety teraz wam dopiero pisze, ale uwierzcie mi warto było czytać.
Tytuł: Jedną nogą w grobie
Autor: Jeaniene Frost
Cykl: Nocna łowczyni #2
Oryginalny tytuł: One foot in the grave
Data wydania: 29.04.2008
Kolejna część przygód Cat, pół wampirzycy, która jest jedynym znanym na świecie mieszancem. Mineły cztery lata odkąd Cat uciekła od Bonesa, myśląc, że tak będzie najlepiej dla wszystkich, jednak okazuje sie, że ich miłość jest silniejsza niż wszystko inne. Cat dowodzi własnym oddziałem w Departamencie Bezpieczeństwa Narodowego, od czasu gdy jej szef, Don, dowiedział sie z wyników badań, że Cat ma w swojej krwi małą anomalie i wtedy właśnue Don złożył jej propozycje pracy dla niego, a ona zgodziła sie, bo sądziła, że tak będzie najlepiej dla wszystkich, ale okazało sie, że dwieospby były nieszczęśliwe przez to. Poraz pierwszy po ucieczce, Cat spotkała Bonesa na ślubie swojej przyjaciółki, Denise, Cat udawała, że jest niezadowolona, żeby nie pokazać Bonesowi, jak bardzo kej na nim zależy i nagle Bones mówi Cat, że Ian (dla Dona znany jako Liam Flanery) chce ją, bo kolekcjonuje rzadkie okazy, ale ona mówi Bonesowi, że da sobie rade ze swoimi ludźmi i może sobie pójść, ale on nie odszedł, twierdząc, że jej ludzie nie dadzą sobie rady z Ianem i Bones uświadomił Cat, że Ian zawsze gra nieczysto. Cat i Bones uświadamiają sobie, że nie mogą bez siebie żyć i wracają do siebie. Po pewnym czasie Cat poznaje Annette (wampirzyca stworzona przez Bonesa i przyjaciółka jego, która liczy, że będzie to coś więcej niż tylko przyjaźń) i obie odrazu nie przypadły sobie do gustu. Po paru tygodniach Bones kontaktuje sie z Ianem i powiadamia go, że znalazł Cat (znaną w nieumarłym świecie jako 'Ruda Kostucha') i ma jej ludzi jako zakładników. Po skończonej walce, żeby uratować Noaha, Cat mówi, że woli być uznana za własność Bonesa (taki wampirzy system), później nieudolnie wyzywając Maxa (swojego ojca) na walke o swoją wolność, gdy Ian sie o tym dowiedział nie zgodził sie, mówiąc, że musi pobyć u niego rok, żeby móc wyzwać go na walke o wolność, słsząc to Bones postanowił związać się z Cat krwią ('wampirzy ślub' jak ja to nazywam) a Cat zgodziła sie. Pod koniec Bones i Rodney (przyjaciel Bonesa, ghul) zmieniają Dave'a w ghula (nieumarłe stworzenia żywiące sie surowym mięsem), odnosząc sukces.
Jeśli zaciekawił was opis to polecam wam tę książke, jest cudowna (jak każda książka z tego cyklu)
Tytuł: Jedną nogą w grobie
Autor: Jeaniene Frost
Cykl: Nocna łowczyni #2
Oryginalny tytuł: One foot in the grave
Data wydania: 29.04.2008
Kolejna część przygód Cat, pół wampirzycy, która jest jedynym znanym na świecie mieszancem. Mineły cztery lata odkąd Cat uciekła od Bonesa, myśląc, że tak będzie najlepiej dla wszystkich, jednak okazuje sie, że ich miłość jest silniejsza niż wszystko inne. Cat dowodzi własnym oddziałem w Departamencie Bezpieczeństwa Narodowego, od czasu gdy jej szef, Don, dowiedział sie z wyników badań, że Cat ma w swojej krwi małą anomalie i wtedy właśnue Don złożył jej propozycje pracy dla niego, a ona zgodziła sie, bo sądziła, że tak będzie najlepiej dla wszystkich, ale okazało sie, że dwieospby były nieszczęśliwe przez to. Poraz pierwszy po ucieczce, Cat spotkała Bonesa na ślubie swojej przyjaciółki, Denise, Cat udawała, że jest niezadowolona, żeby nie pokazać Bonesowi, jak bardzo kej na nim zależy i nagle Bones mówi Cat, że Ian (dla Dona znany jako Liam Flanery) chce ją, bo kolekcjonuje rzadkie okazy, ale ona mówi Bonesowi, że da sobie rade ze swoimi ludźmi i może sobie pójść, ale on nie odszedł, twierdząc, że jej ludzie nie dadzą sobie rady z Ianem i Bones uświadomił Cat, że Ian zawsze gra nieczysto. Cat i Bones uświadamiają sobie, że nie mogą bez siebie żyć i wracają do siebie. Po pewnym czasie Cat poznaje Annette (wampirzyca stworzona przez Bonesa i przyjaciółka jego, która liczy, że będzie to coś więcej niż tylko przyjaźń) i obie odrazu nie przypadły sobie do gustu. Po paru tygodniach Bones kontaktuje sie z Ianem i powiadamia go, że znalazł Cat (znaną w nieumarłym świecie jako 'Ruda Kostucha') i ma jej ludzi jako zakładników. Po skończonej walce, żeby uratować Noaha, Cat mówi, że woli być uznana za własność Bonesa (taki wampirzy system), później nieudolnie wyzywając Maxa (swojego ojca) na walke o swoją wolność, gdy Ian sie o tym dowiedział nie zgodził sie, mówiąc, że musi pobyć u niego rok, żeby móc wyzwać go na walke o wolność, słsząc to Bones postanowił związać się z Cat krwią ('wampirzy ślub' jak ja to nazywam) a Cat zgodziła sie. Pod koniec Bones i Rodney (przyjaciel Bonesa, ghul) zmieniają Dave'a w ghula (nieumarłe stworzenia żywiące sie surowym mięsem), odnosząc sukces.
Jeśli zaciekawił was opis to polecam wam tę książke, jest cudowna (jak każda książka z tego cyklu)
11 sty 2015
Małe conieco o różnych fandomach :D
Każdy z nas należy do jakiś fandomów np. Jorgistas, Arianators, Belieber itp. Teraz napisze o paru fandomach (nawet o tych do których nie należe).
V-lovers - fanki argentyńskiego serialu 'Violetta'. Ten fandom może ma troche antyfanów, ale sama to wiem że V-loverki sobie z tym radzą.
Kwiatonators - fanki Dawida Kwiatkowskiego. Ja nie wiele moge powiedzieć o tym fandomie bo akurat do tego fandomu nie należe bo jakoś Dawid Kwiatkowski mnie nie kręci.
Belieber - fanki Justina Biebera. O tym fandomie moge coś powiedzieć bo kiedyś uwielbiałam Biebera i nawet poszłam do kina na film o nim. Musze przyznać ten film był ciekawy. Teraz to ja nic do niego nie mam ale jego piosenki lubie.
Jorgistas - fanki Jorge Blanco. O tym fandomie to moge powiedzieć bardzo dużo. Wszystkie Jorgistas są jak rodzeństwo czasem sie pokłócą ale i tak kochają jak siostry (bo w konfie na fb są tylko dziewczyny i śmiem twierdzić że tylko dziewczyny są Jorgistas ale pewności nie mam że znajdzie sie jakiś chłopak który jest Jorgistas)
Directioners - fanki zespołu One Direction. Szczerze mówiąc to ja nie jestem Directioner i nic do nich nie mam bo lubie pare ich piosenek. Mam koleżanke która ich nie lubi i nazywa ich 'One Pedalsion' (jakoś tak to sie pisze)
Lodofanaticas - fanki Lodovici Comello. Tutaj też mam wiele do powiedzenia bo sama jestem fanką Lodo. Dudu (Lodo dla niewiedzących) zyskała dużo przemiłych fanek które bardzo lubie.
Arianator - fanki Ariany Grande. Musze przyznać że nie znam innych Arianator ale chyba są bardzo miłe jak we wszystkich fandomach :D
Selenator - fanki Seleny Gomez. Tutaj też dużo nie powiem o tym fandomie.
Lovatic - fanki Demi Lovato. Kolejny fandom o którym za dużo nie powiem.
To tyle z tego co pamiętam. Macie jakieś pytania o fandomy o których nie napisałam to pytajcie postaram sie pomóc.
V-lovers - fanki argentyńskiego serialu 'Violetta'. Ten fandom może ma troche antyfanów, ale sama to wiem że V-loverki sobie z tym radzą.
Kwiatonators - fanki Dawida Kwiatkowskiego. Ja nie wiele moge powiedzieć o tym fandomie bo akurat do tego fandomu nie należe bo jakoś Dawid Kwiatkowski mnie nie kręci.
Belieber - fanki Justina Biebera. O tym fandomie moge coś powiedzieć bo kiedyś uwielbiałam Biebera i nawet poszłam do kina na film o nim. Musze przyznać ten film był ciekawy. Teraz to ja nic do niego nie mam ale jego piosenki lubie.
Jorgistas - fanki Jorge Blanco. O tym fandomie to moge powiedzieć bardzo dużo. Wszystkie Jorgistas są jak rodzeństwo czasem sie pokłócą ale i tak kochają jak siostry (bo w konfie na fb są tylko dziewczyny i śmiem twierdzić że tylko dziewczyny są Jorgistas ale pewności nie mam że znajdzie sie jakiś chłopak który jest Jorgistas)
Directioners - fanki zespołu One Direction. Szczerze mówiąc to ja nie jestem Directioner i nic do nich nie mam bo lubie pare ich piosenek. Mam koleżanke która ich nie lubi i nazywa ich 'One Pedalsion' (jakoś tak to sie pisze)
Lodofanaticas - fanki Lodovici Comello. Tutaj też mam wiele do powiedzenia bo sama jestem fanką Lodo. Dudu (Lodo dla niewiedzących) zyskała dużo przemiłych fanek które bardzo lubie.
Arianator - fanki Ariany Grande. Musze przyznać że nie znam innych Arianator ale chyba są bardzo miłe jak we wszystkich fandomach :D
Selenator - fanki Seleny Gomez. Tutaj też dużo nie powiem o tym fandomie.
Lovatic - fanki Demi Lovato. Kolejny fandom o którym za dużo nie powiem.
To tyle z tego co pamiętam. Macie jakieś pytania o fandomy o których nie napisałam to pytajcie postaram sie pomóc.
9 sty 2015
Violetta czy naprawde jest taka zła że ciągle ją hejtują?
Nie rozumiem dlaczego każdy hejtuje Violette. Za to że oglądają to praktycznie tylko osoby w wieku 10-12 lat? Ja jestem przykładem osoby która w wieku 15 (rocznikowo 16) lat ogląda Violette. Ktoś może mówić że to bajka ale się bardzo myli. Violetta to serial dla młodzieży. Coż hejterzy już tacy są. Muszą mieć co hejtować. Teraz podam podstawowe informacje o aktorach:
Martina Stoessel (17 lat) - tytułowa Violetta, uwielbia swoje fanki (Tinistas i V-lover), ma przepiękny głos który kochają miliony fanek na świecie.
Jorge Blanco (23 lat) - serialowy Leon, jeden z największych przystojniaków z serialu, fanki Jorge nazywają sie Jorgisatas które (chyba moge tak nazwać bo to prawda) kocha całym swoim sercem a Jorgistas oddały by za niego własne życie.
Lodovica Comello (24 lat) - serialowa Francesca, Dudu (tak Lodofanaticas i inni nazywają Lodo) dzięki swojej piosence 'Universo' zdobyła dużą popularność. Za niedługo powinna być jej własna trasa koncertowa która może mieć postój w Polsce.
Mrcedes Lambre (22 lat) - serialowa Ludmiła. Mechi i Ludmiła nie mają ze sobą wiele wspólnego. W realu Tini i Mechi sie przyjaźnią a na planie muszą grać wzajemną nienawiść do siebie.
Ruggero Pasquarelli (21 lat) - serialowy Federico. Rugg razem z Jorge są na 1 miejscu jeżeli chodzi o największych przystojniaków z serialu. Chodzą plotki że Ruggero jest w związku z Cande ale to nie jest pewna informacja.
Candelaria Molfese (23 lat) - serialowa Camila. Jeżeli chodzi o nazwe fandonu Cande to przyznam sie że nie wiem ale jak miałabym strzelać to dałabym nazwe Candenatos.
Diego Dominguez (23 lat) - serialowy Diego. Mega przystojniak kolejny po Ruggero i Jorge. Chodzą pogłoski że Diego spotyka sie z Clarą Alonso (serialowa Angie) z tym też nie mam 100% pewności.
Alba Rico (25 lat) - serialowa Naty. W serialu Naty jest tzw. służącą Ludmiły. W serialu Alba jest z Facundo Gambande (serialowy Maxi) choć pojawiają sie przeszkody na ich wspólnej drodze to oni i tak są dalej razem.
Więcej o serialu i bohaterach można dowiedzić sie oglądając na kanale Disney Chanel od pon do pt o godz 16:00 lub 20:00.
Martina Stoessel (17 lat) - tytułowa Violetta, uwielbia swoje fanki (Tinistas i V-lover), ma przepiękny głos który kochają miliony fanek na świecie.
Jorge Blanco (23 lat) - serialowy Leon, jeden z największych przystojniaków z serialu, fanki Jorge nazywają sie Jorgisatas które (chyba moge tak nazwać bo to prawda) kocha całym swoim sercem a Jorgistas oddały by za niego własne życie.
Lodovica Comello (24 lat) - serialowa Francesca, Dudu (tak Lodofanaticas i inni nazywają Lodo) dzięki swojej piosence 'Universo' zdobyła dużą popularność. Za niedługo powinna być jej własna trasa koncertowa która może mieć postój w Polsce.
Mrcedes Lambre (22 lat) - serialowa Ludmiła. Mechi i Ludmiła nie mają ze sobą wiele wspólnego. W realu Tini i Mechi sie przyjaźnią a na planie muszą grać wzajemną nienawiść do siebie.
Ruggero Pasquarelli (21 lat) - serialowy Federico. Rugg razem z Jorge są na 1 miejscu jeżeli chodzi o największych przystojniaków z serialu. Chodzą plotki że Ruggero jest w związku z Cande ale to nie jest pewna informacja.
Candelaria Molfese (23 lat) - serialowa Camila. Jeżeli chodzi o nazwe fandonu Cande to przyznam sie że nie wiem ale jak miałabym strzelać to dałabym nazwe Candenatos.
Diego Dominguez (23 lat) - serialowy Diego. Mega przystojniak kolejny po Ruggero i Jorge. Chodzą pogłoski że Diego spotyka sie z Clarą Alonso (serialowa Angie) z tym też nie mam 100% pewności.
Alba Rico (25 lat) - serialowa Naty. W serialu Naty jest tzw. służącą Ludmiły. W serialu Alba jest z Facundo Gambande (serialowy Maxi) choć pojawiają sie przeszkody na ich wspólnej drodze to oni i tak są dalej razem.
Więcej o serialu i bohaterach można dowiedzić sie oglądając na kanale Disney Chanel od pon do pt o godz 16:00 lub 20:00.
8 sty 2015
W pół drogi do grobu Jeaniene Frost
Ostatnio nie mam pomysłów co napisać w 'Pamiętniku Kami', więc postanowiłam pisać recenzje książek które przeczytałam :)
Autor: Jeaniene Frost
Tytuł: W pół drogi do grobu
Cykl: Nocna łowczyni #1
Oryginalny tytuł: Halfway to the Grave
Data wydania: 30.10.2007r.
Pół wampirzyca Catherine Crawfield, żeby odpłacić matce to co zrobił jej ojciec, w wieku 16 lat obiecała. że zabije swojego ojca. Pewnego dnia poznaje wampira, Bonesa, który od razu nie uległ jej urokowi i zauważa jak zabija wampira, od którego chciał zdobyć pewne informacje. Następnego dnia Cat znowu spotyka Bonesa, a on znając jej taktyke, wykorzystuje to przeciwko jej i gdy Cat na chwile traci go z oczu, on postanawia ją uderzyć, żeby nie wiedziała, dokąd ją zabiera. Po niedługim czasie Cat ma świadomość, gdzie sie znajduje. Na początku Cat była przerażona, a Bones udawał kanarka Tweety'ego. Po tym jak Bones zobaczył lśniące oczy Cat uwierzył jej, że mówła prawde co do tego, że jest pół wampirem i zawiera z nią układ, że Cat będzie przynętą dla wampirów, które wyznaczy jej partner, a Bones wytrenuje ją. Trening nie jest taki lekki. Przez 5 tygodni Bones dosłownie katował Cat. Codzienne walki, żeby sprawdzić czy jest silniejsza niż wcześniej. Walka z Bonesem nie jest taka prosta jak sie może wydawać. Przez ok 2 tygodnie Bones podczas walki wręcz powalał Cat do nieprzytomności, a przywracał jej przytomność zimną wodą. Podnoszeniem ciężarów można nazwać to, że Cat podnosiła głazy coraz większe i cięższe. W 6 tygodniu treningu Bones i Cat pracowali nad wyglądwm Cat i nad tym, żeby Cat nie rumieniła sie gdy ktoś zacznie sprośną gadke. Bones dał Cat niezły pokaz sprośnej gadki, za każdy rumieniec był 15 kilometrowy bieg przez las. Cat miała 60 kilometrowy bieg w czasie deszczu. Gdy 6 tydzień minął Cat była gotowa zapolować na wampire. Waraz z Bonesem zabijają Sergia. Bones szybko pozbył sie samochodu Sergia. Bones żeby pozbyć sie samochodu zadzwonił do swojego przyjaciela, Teda, żeby przyjechał, bo ma dla niego auto, w którym będzie musiał wsatawić drzwi. Po drodze Cat poprosiła Bonesa, żeby opowiedział o tym jak stał sie wampirem. Bones opowiedział jej o tym, że jego matka była (jak to sami nazywają) dziwką i sam później tak pracował, lub kradł, aż pewnego dnia ukradł pewnemu bogatemu facetowi sakiewke, przyłapali go i trafił na takiego sędzie, który lubi skazywać na śmierć, ale dzięki jednej z jego klientek, sędzia postanowił wysłać go do koloni karnej w Nowej Południowej Wali. Później Bones nalegał, żeby Cat powiedziała co zrobił jej Danny. Po tych zwierzeniach byli już na miejscu. Następną akcje Bones wymyślił tak, że niby 'polują' na jakiegoś Crispina, ale później Bones powiedział jej, że jako człowieka jego matka nazwała go Crispin Philip Artur Russel III. Po pewnym czasie Bones zauważa, że w tym klubie pojawił sie Hennessey postanawia działać...
Jeśli chcecie wiedzieć co będzie dalej, suęgnijcie po tę książke. Polecam dla fanów książek o wampirach, jest bardzo dobra :D
Autor: Jeaniene Frost
Tytuł: W pół drogi do grobu
Cykl: Nocna łowczyni #1
Oryginalny tytuł: Halfway to the Grave
Data wydania: 30.10.2007r.
Pół wampirzyca Catherine Crawfield, żeby odpłacić matce to co zrobił jej ojciec, w wieku 16 lat obiecała. że zabije swojego ojca. Pewnego dnia poznaje wampira, Bonesa, który od razu nie uległ jej urokowi i zauważa jak zabija wampira, od którego chciał zdobyć pewne informacje. Następnego dnia Cat znowu spotyka Bonesa, a on znając jej taktyke, wykorzystuje to przeciwko jej i gdy Cat na chwile traci go z oczu, on postanawia ją uderzyć, żeby nie wiedziała, dokąd ją zabiera. Po niedługim czasie Cat ma świadomość, gdzie sie znajduje. Na początku Cat była przerażona, a Bones udawał kanarka Tweety'ego. Po tym jak Bones zobaczył lśniące oczy Cat uwierzył jej, że mówła prawde co do tego, że jest pół wampirem i zawiera z nią układ, że Cat będzie przynętą dla wampirów, które wyznaczy jej partner, a Bones wytrenuje ją. Trening nie jest taki lekki. Przez 5 tygodni Bones dosłownie katował Cat. Codzienne walki, żeby sprawdzić czy jest silniejsza niż wcześniej. Walka z Bonesem nie jest taka prosta jak sie może wydawać. Przez ok 2 tygodnie Bones podczas walki wręcz powalał Cat do nieprzytomności, a przywracał jej przytomność zimną wodą. Podnoszeniem ciężarów można nazwać to, że Cat podnosiła głazy coraz większe i cięższe. W 6 tygodniu treningu Bones i Cat pracowali nad wyglądwm Cat i nad tym, żeby Cat nie rumieniła sie gdy ktoś zacznie sprośną gadke. Bones dał Cat niezły pokaz sprośnej gadki, za każdy rumieniec był 15 kilometrowy bieg przez las. Cat miała 60 kilometrowy bieg w czasie deszczu. Gdy 6 tydzień minął Cat była gotowa zapolować na wampire. Waraz z Bonesem zabijają Sergia. Bones szybko pozbył sie samochodu Sergia. Bones żeby pozbyć sie samochodu zadzwonił do swojego przyjaciela, Teda, żeby przyjechał, bo ma dla niego auto, w którym będzie musiał wsatawić drzwi. Po drodze Cat poprosiła Bonesa, żeby opowiedział o tym jak stał sie wampirem. Bones opowiedział jej o tym, że jego matka była (jak to sami nazywają) dziwką i sam później tak pracował, lub kradł, aż pewnego dnia ukradł pewnemu bogatemu facetowi sakiewke, przyłapali go i trafił na takiego sędzie, który lubi skazywać na śmierć, ale dzięki jednej z jego klientek, sędzia postanowił wysłać go do koloni karnej w Nowej Południowej Wali. Później Bones nalegał, żeby Cat powiedziała co zrobił jej Danny. Po tych zwierzeniach byli już na miejscu. Następną akcje Bones wymyślił tak, że niby 'polują' na jakiegoś Crispina, ale później Bones powiedział jej, że jako człowieka jego matka nazwała go Crispin Philip Artur Russel III. Po pewnym czasie Bones zauważa, że w tym klubie pojawił sie Hennessey postanawia działać...
Jeśli chcecie wiedzieć co będzie dalej, suęgnijcie po tę książke. Polecam dla fanów książek o wampirach, jest bardzo dobra :D
4 sty 2015
Pamiętnik Kami
Dzisiaj skończyłam pisać drugą część 'Pamiętnika Kami' sami oceńcie czy warto było czekać :D miłego czytania :D
19 września
Mineły prawie trzy tygodnie nauki, a ja już zaliczyłam trzy jedynki. Dzisiaj postanowiłam zagadać do Pawła w szkole, gdy byłam od niego o pięć kroków podeszła do mnie Gabi.
- Hejka co robisz? - zapytała przyjaciółka.
- Hejka, właśnie miałam zamiar podejść i zagadać do Pawła. Musze ci powiedzieć, że mam w klasie dwóch nowych chłopaków i musze przyznać, że jeden jest cudowny - powiedziałam, gdy odeszłyśmy od Pawła.
- Jak ma na imie? - zapytała Gabi.
- Ma na imie Konrad i jest taki boski. Tak mi sie wydaje, że ja też mu sie podobam - powiedziałam.
- Dobra nie przeszkadzam ci. Widzimy sie na następnej przerwie - powiedziała Gabi i odeszła, zanim zdążyłam coś powiedzieć.
Po chwili podeszłam do Pawła.
- Hej - powiedziałam.
- Hej - odpowiedział. - Może sie przejdziemy po szkole?
- Ok. Czemu wczoraj tak szybko zszedłeś z facebook'a? - zapytałam. - To przez to, że zapytałam, czy lubisz Patrycje?
- To nie przez to pytanie tak szybko zszedłem. To dlatego, że nie wiedziałem o czym mam z tobą pisać. Podobasz mi sie Kami i nie wiedziałem jak mam ci to powiedzieć - powiedział Paweł.
- Trzeba było to powiedzieć tak jak chciałeś, bo ty mi też sie podobasz. Nie powiedziałam ci tego, bo bałam sie twojej reakcji - przyznałam.
Po chwili sie zatrzymaliśmy i Paweł przytulił mnie.
- Nie miałaś czego sie bać - wyszeptał. - Myślałaś, że co zrobie?
- Myślałam, że mnie wyśmiejesz albo, że poniżysz mnie przy całej klasie - przyznałam równie cicho jak on.
- Nie potrzebnie sie tak martwiłaś. Ja bałem sie, że nie podobam sie tobie - powiedział szeptem.
- Nie miałeś sie czego bać, bo mi sie podobasz - wyszeptałam.
Po chwili Paweł pocałował mnie, gdy zadzwonił dzwonek na lekcje. Teraz mam fizyke z dyrektorem.
- Usiądziesz ze mną, bo nie chce, żeby ten nowy ze mną siedział. Od początku roku próbuje sie go pozbyć, ale on nie chce sie odczepić. Może jak zobaczy, że z kimś już siedze, to nie będzie chciał ze mną do końca dnia siedzieć - powiedziałam Pawłowi.
- Ok, ale mam do ciebie pytanie - powiedział, gdy poszliśmy na lekcje.
- Jakie? - zapytałam.
- Chcesz być moją dziewczyną? - zapytał.
- Tak - powiedziałam po chwili milczenie, bo nie wiedziałam, co powiedziać.
- To może odczepi sie na dobre, gdy zrobie tak - powiedział przytulając mnie do siebie. - Chyba moge przytulać swoją dziewczyne, prawda?
- Masz racje, możesz przytulać swoją dziewczyne - powiedziałam.
Na fizyce nie mogłam sie skupić. Nie mogłam uwierzyć w to, że jestem dziewczyną tak cudownego chłopaka jak Paweł. Dzwonek. Teraz jest długa przerwa. Na przerwie spotkałam na korytarzu Gabi.
- Hej Kami. Jak tam pogawędka z Pawłem? - zapytała Gabi.
- Hej Gabi. Cudownie poszło mi. Zgadnij jak to sie skończyło - powiedziałam podekscytowana tym wszystkim.
- Nie mów mi, że ty i Paweł jesteście... - powiedziała Gabi.
- Tak - przerwałam jej wiedząc, co chciała powiedzieć.
- To cudownie! - powiedziała Gabi przytulając mnie. - Jestem z ciebie taka dumna.
Nagle podszedł do nas Paweł.
- Hej kochanie - powiedział, pocałował mnie w policzek i przytulił mnie od tyłu.
- To jest nasz Paweł. Wiele o tobie słyszałam od Kami, a tak wogóle to jestem Gabriela, ale wszyscy mówią do mnie Gabi. Nikt mnie nie nazywa pełnym imieniem od 5 lat - powiedziała Gabi.
- Hej Gabi - powiedział Paweł.
- Co chciałeś Pawełku? - zapytałam.
- Chciałem cie przytulić - powiedział.
- To ja was zostawie - powiedziała Gabi. - Pa Kami.
- Pa Gabi - powiedziałam. - Dziękuje kochana - dodałam bezgłośnie.
Po tym jak Gabi zostawiła mnie i Pawła samych, ja obróciłam sie do niego przodem, przytuliłam sie do niego i mimowolnie popłyneła mi łza z oka.
- Co sie stało? - zapytał Paweł, gdy zobaczył, że łza popłyneła mi z oka.
- Nic - powiedziałam.
- Prosze powiedz, co sie stało - powiedział Paweł.
- Nic sie nie stało, tylko nie wierze, że mam tyle szczęścia - powiedziałam. - Bo ty nigdy nie zainteresowalbyś sie kimś takim jak ja.
- Prosze cie, nie smutaj. Jest coś co poprawi ci humor? - zapytał.
- Twoje towarzystwo mi pomaga - powiedziałam.
Po chwili Paweł pocałował mnie. Po pocałunku przytuliłam sie do niego.
- Kocham cie - powiedziałam.
- Ja ciebie też - powiedział.
Długa przerwa mineła. Teraz był polski. Ledwo wytrzymałam, żeby nie patrzeć w strone Pawła, ale i tak co jakiś czas patrzyłam na niego. Nawet nie wiem co było na lekcji, bo nie mogłam sie skupić. Jeszcze dwie lekcje i wracam do domu ze szkoły. Teraz jest przerwa. Tą przerwe jak wcześniejsze spędziłam z Pawłem. Przez te wszystkie lekcje cały czas krążyła mi tylko jedna myśl: jeśli to sen to nie chce sie budzić. Ta lekcja szybko mineła. Jak każda matematyka. Teraz mam wf, a Paweł idzie do domu. To jedeny minus tego dnia. Na wf-ie nie ćwiczyłam, bo mnie bolał brzuch i pani posłała mnie do pielęgniarki. Chciałam pani powiedzieć, że brzuch mnie boli przez to, że za niedługo będe mieć okres. Próbowałam to powiedzieć, ale pani powiedziała, że mam iść do pielęgniarki bez żadnego ale. Pielęgniarka powiedziała, że to nic takiego i nie trzeba dzwonić po moją mame. Ja tylko czekałam, aż lekcja sie skończy, żeby móc popisać z Pawłem na facebook'u, albo sie z nim spotkać. Dzwonek zadzwonił. Wszyscy wyszli nawet ja, choć zawsze zostaje porozmawiać z panią, bo ją lubie. Dziś nie miałam na to ohoty. Po powrocie ze szkoł odrazu weszłam na laptopie na facebook'a. Paweł jest dostępny.
Rozmowa na fb
PAWEŁ
Ja: Cześć kochanie :*
Paweł: Cześć skarbie :*
Ja: Tęsknie za tb :(
Paweł: Może sie spotkamy?
Ja: To wspaniały pomysł.
Paweł: Gdzie sie spotkamy?
Ja: Może pod sql?
Paweł: Ok, widzimy se za pół godz?
Ja: Ok, pa. Widzimy sie za pół godz.
Po trzydziestu minutach byłam pod szkołą i Paweł już na mnie czekał. Podszedł do mnie i przytulił mnie. Ja odwzajemniłam mocniejszym uściskiem, bo brzuch mnie jeszcze boli, a to i tak nie pomagało.
- Co sie stało? - zapytał.
- Nic - powiedziałam.
- Przecież widze, że coś sie stało. Prosze cie powiedz co to jest - powiedział Paweł.
- To nic takiego. Brzuch mnie tylko boli - powiedziałam.
- Nic takiego? - powtórzył. - Kami, kochanie widze, że ledwo wytrzymujesz ten ból. Chodź odprowadze cie do domu.
- Wytrzymam to, nic mi nie będzie uwierz mi - powiedziałam, choć nie wiedziałam, czy wytrzymam.
- Dobrze skoro nalegasz - powiedział z rezygnają.
Przez półtorej godziny spacerowaliśmy po parku, a ja nie czułam tego samego bólu, co stając. Paweł jest taki cudowny, że odprowadził mnie pod same drzwi do domu. Na pożegnanie przytuliłam go. W jego objęciach zawsze czuje sie bezpiecznie. Po 10 minutach przytulania weszłam do domu. Przez 20 minut siedziałam w domu w ciszy, bo nie miałam na nic ochoty. W końcu włączyłam muzyke i słuchałam na słuchawkach najgłośniej jak sie tylko da. Po chwili weszłam na facebook'a. Zauważyłam, że Gabi jest aktywna i postanowiłam do niej napisać.
Rozmowa na fb
GABI
Ja: Hej Gabi :(
Gabi: Hej Kami
Gabi: Czm smutasz?
Ja: Brzuch mn boli i nie wytrzymam zaraz :'(
Gabi: Nie smutaj kochana wszystko bd db
Ja: Szczerze mówią to ja nue sądze żeby było lepiej
Gabi: Czm???
Ja: Bo za niedługo bd mieć okres i bd tylko gorzej :( :'( :( :'(
Gabi: Kami nie bądź taką pesymistką. To że bd mieć okres nie oznacza że bd gorzej. Może być lepiej. Nie możesz przewidzieć tg. Kami i teraz nie smutaj mi tu :D
Ja: Db musze kończyć bo jtr mam kartkówke z matmy i musze sie nauczyć na nią
Gabi: Ty i sie uczyć?!
Gabi: hahaha... xD
Gabi: db żart :'D
Ja: Ja mówie serio ja bd sie uczyć!!!
Ja: Już kończe
Ja: Pa
Wylogowałam sie z facebook'a. Po 30 minutach zdjełam słuchawki z uszu i poszłam spać.
19 września
Mineły prawie trzy tygodnie nauki, a ja już zaliczyłam trzy jedynki. Dzisiaj postanowiłam zagadać do Pawła w szkole, gdy byłam od niego o pięć kroków podeszła do mnie Gabi.
- Hejka co robisz? - zapytała przyjaciółka.
- Hejka, właśnie miałam zamiar podejść i zagadać do Pawła. Musze ci powiedzieć, że mam w klasie dwóch nowych chłopaków i musze przyznać, że jeden jest cudowny - powiedziałam, gdy odeszłyśmy od Pawła.
- Jak ma na imie? - zapytała Gabi.
- Ma na imie Konrad i jest taki boski. Tak mi sie wydaje, że ja też mu sie podobam - powiedziałam.
- Dobra nie przeszkadzam ci. Widzimy sie na następnej przerwie - powiedziała Gabi i odeszła, zanim zdążyłam coś powiedzieć.
Po chwili podeszłam do Pawła.
- Hej - powiedziałam.
- Hej - odpowiedział. - Może sie przejdziemy po szkole?
- Ok. Czemu wczoraj tak szybko zszedłeś z facebook'a? - zapytałam. - To przez to, że zapytałam, czy lubisz Patrycje?
- To nie przez to pytanie tak szybko zszedłem. To dlatego, że nie wiedziałem o czym mam z tobą pisać. Podobasz mi sie Kami i nie wiedziałem jak mam ci to powiedzieć - powiedział Paweł.
- Trzeba było to powiedzieć tak jak chciałeś, bo ty mi też sie podobasz. Nie powiedziałam ci tego, bo bałam sie twojej reakcji - przyznałam.
Po chwili sie zatrzymaliśmy i Paweł przytulił mnie.
- Nie miałaś czego sie bać - wyszeptał. - Myślałaś, że co zrobie?
- Myślałam, że mnie wyśmiejesz albo, że poniżysz mnie przy całej klasie - przyznałam równie cicho jak on.
- Nie potrzebnie sie tak martwiłaś. Ja bałem sie, że nie podobam sie tobie - powiedział szeptem.
- Nie miałeś sie czego bać, bo mi sie podobasz - wyszeptałam.
Po chwili Paweł pocałował mnie, gdy zadzwonił dzwonek na lekcje. Teraz mam fizyke z dyrektorem.
- Usiądziesz ze mną, bo nie chce, żeby ten nowy ze mną siedział. Od początku roku próbuje sie go pozbyć, ale on nie chce sie odczepić. Może jak zobaczy, że z kimś już siedze, to nie będzie chciał ze mną do końca dnia siedzieć - powiedziałam Pawłowi.
- Ok, ale mam do ciebie pytanie - powiedział, gdy poszliśmy na lekcje.
- Jakie? - zapytałam.
- Chcesz być moją dziewczyną? - zapytał.
- Tak - powiedziałam po chwili milczenie, bo nie wiedziałam, co powiedziać.
- To może odczepi sie na dobre, gdy zrobie tak - powiedział przytulając mnie do siebie. - Chyba moge przytulać swoją dziewczyne, prawda?
- Masz racje, możesz przytulać swoją dziewczyne - powiedziałam.
Na fizyce nie mogłam sie skupić. Nie mogłam uwierzyć w to, że jestem dziewczyną tak cudownego chłopaka jak Paweł. Dzwonek. Teraz jest długa przerwa. Na przerwie spotkałam na korytarzu Gabi.
- Hej Kami. Jak tam pogawędka z Pawłem? - zapytała Gabi.
- Hej Gabi. Cudownie poszło mi. Zgadnij jak to sie skończyło - powiedziałam podekscytowana tym wszystkim.
- Nie mów mi, że ty i Paweł jesteście... - powiedziała Gabi.
- Tak - przerwałam jej wiedząc, co chciała powiedzieć.
- To cudownie! - powiedziała Gabi przytulając mnie. - Jestem z ciebie taka dumna.
Nagle podszedł do nas Paweł.
- Hej kochanie - powiedział, pocałował mnie w policzek i przytulił mnie od tyłu.
- To jest nasz Paweł. Wiele o tobie słyszałam od Kami, a tak wogóle to jestem Gabriela, ale wszyscy mówią do mnie Gabi. Nikt mnie nie nazywa pełnym imieniem od 5 lat - powiedziała Gabi.
- Hej Gabi - powiedział Paweł.
- Co chciałeś Pawełku? - zapytałam.
- Chciałem cie przytulić - powiedział.
- To ja was zostawie - powiedziała Gabi. - Pa Kami.
- Pa Gabi - powiedziałam. - Dziękuje kochana - dodałam bezgłośnie.
Po tym jak Gabi zostawiła mnie i Pawła samych, ja obróciłam sie do niego przodem, przytuliłam sie do niego i mimowolnie popłyneła mi łza z oka.
- Co sie stało? - zapytał Paweł, gdy zobaczył, że łza popłyneła mi z oka.
- Nic - powiedziałam.
- Prosze powiedz, co sie stało - powiedział Paweł.
- Nic sie nie stało, tylko nie wierze, że mam tyle szczęścia - powiedziałam. - Bo ty nigdy nie zainteresowalbyś sie kimś takim jak ja.
- Prosze cie, nie smutaj. Jest coś co poprawi ci humor? - zapytał.
- Twoje towarzystwo mi pomaga - powiedziałam.
Po chwili Paweł pocałował mnie. Po pocałunku przytuliłam sie do niego.
- Kocham cie - powiedziałam.
- Ja ciebie też - powiedział.
Długa przerwa mineła. Teraz był polski. Ledwo wytrzymałam, żeby nie patrzeć w strone Pawła, ale i tak co jakiś czas patrzyłam na niego. Nawet nie wiem co było na lekcji, bo nie mogłam sie skupić. Jeszcze dwie lekcje i wracam do domu ze szkoły. Teraz jest przerwa. Tą przerwe jak wcześniejsze spędziłam z Pawłem. Przez te wszystkie lekcje cały czas krążyła mi tylko jedna myśl: jeśli to sen to nie chce sie budzić. Ta lekcja szybko mineła. Jak każda matematyka. Teraz mam wf, a Paweł idzie do domu. To jedeny minus tego dnia. Na wf-ie nie ćwiczyłam, bo mnie bolał brzuch i pani posłała mnie do pielęgniarki. Chciałam pani powiedzieć, że brzuch mnie boli przez to, że za niedługo będe mieć okres. Próbowałam to powiedzieć, ale pani powiedziała, że mam iść do pielęgniarki bez żadnego ale. Pielęgniarka powiedziała, że to nic takiego i nie trzeba dzwonić po moją mame. Ja tylko czekałam, aż lekcja sie skończy, żeby móc popisać z Pawłem na facebook'u, albo sie z nim spotkać. Dzwonek zadzwonił. Wszyscy wyszli nawet ja, choć zawsze zostaje porozmawiać z panią, bo ją lubie. Dziś nie miałam na to ohoty. Po powrocie ze szkoł odrazu weszłam na laptopie na facebook'a. Paweł jest dostępny.
Rozmowa na fb
PAWEŁ
Ja: Cześć kochanie :*
Paweł: Cześć skarbie :*
Ja: Tęsknie za tb :(
Paweł: Może sie spotkamy?
Ja: To wspaniały pomysł.
Paweł: Gdzie sie spotkamy?
Ja: Może pod sql?
Paweł: Ok, widzimy se za pół godz?
Ja: Ok, pa. Widzimy sie za pół godz.
Po trzydziestu minutach byłam pod szkołą i Paweł już na mnie czekał. Podszedł do mnie i przytulił mnie. Ja odwzajemniłam mocniejszym uściskiem, bo brzuch mnie jeszcze boli, a to i tak nie pomagało.
- Co sie stało? - zapytał.
- Nic - powiedziałam.
- Przecież widze, że coś sie stało. Prosze cie powiedz co to jest - powiedział Paweł.
- To nic takiego. Brzuch mnie tylko boli - powiedziałam.
- Nic takiego? - powtórzył. - Kami, kochanie widze, że ledwo wytrzymujesz ten ból. Chodź odprowadze cie do domu.
- Wytrzymam to, nic mi nie będzie uwierz mi - powiedziałam, choć nie wiedziałam, czy wytrzymam.
- Dobrze skoro nalegasz - powiedział z rezygnają.
Przez półtorej godziny spacerowaliśmy po parku, a ja nie czułam tego samego bólu, co stając. Paweł jest taki cudowny, że odprowadził mnie pod same drzwi do domu. Na pożegnanie przytuliłam go. W jego objęciach zawsze czuje sie bezpiecznie. Po 10 minutach przytulania weszłam do domu. Przez 20 minut siedziałam w domu w ciszy, bo nie miałam na nic ochoty. W końcu włączyłam muzyke i słuchałam na słuchawkach najgłośniej jak sie tylko da. Po chwili weszłam na facebook'a. Zauważyłam, że Gabi jest aktywna i postanowiłam do niej napisać.
Rozmowa na fb
GABI
Ja: Hej Gabi :(
Gabi: Hej Kami
Gabi: Czm smutasz?
Ja: Brzuch mn boli i nie wytrzymam zaraz :'(
Gabi: Nie smutaj kochana wszystko bd db
Ja: Szczerze mówią to ja nue sądze żeby było lepiej
Gabi: Czm???
Ja: Bo za niedługo bd mieć okres i bd tylko gorzej :( :'( :( :'(
Gabi: Kami nie bądź taką pesymistką. To że bd mieć okres nie oznacza że bd gorzej. Może być lepiej. Nie możesz przewidzieć tg. Kami i teraz nie smutaj mi tu :D
Ja: Db musze kończyć bo jtr mam kartkówke z matmy i musze sie nauczyć na nią
Gabi: Ty i sie uczyć?!
Gabi: hahaha... xD
Gabi: db żart :'D
Ja: Ja mówie serio ja bd sie uczyć!!!
Ja: Już kończe
Ja: Pa
Wylogowałam sie z facebook'a. Po 30 minutach zdjełam słuchawki z uszu i poszłam spać.
2 sty 2015
pamiętnik Kami
Od ok. miesiąca pisze 2 książki i postanowiłam dać pierwszy rozdział z jednej z nich wymyśliłam że ta książka będzue mieć tytuł 'Pamiętnik Kami' bo ta książka jest napisana w formie pamiętnika :D
Życze miłego czytania xD
31 sierpnia
Koniec wakacji. To już mój ostatni rok w gimnazjum. Później nowa szkoła, nowe znajomości, wogóle wszystko nowe. Jak ja sobie z tym poradze? To ostatni rok, a ja nie potrafie powiedzieć Pawłowi, co do niego czuje. Może w tym roku szkolnym wszystko sie zmieni? Może przestane być taką szarą myszką i zaczne mówić głośno co czuje? No cóż, tego się dopiero dowiem. A może Paweł nie czuje tego samego do mnie? Czemu życie musi być takie trudne?
- Kamila. Masz wszystko przygotowane na jutro? - zapytała mnie mama, przerywając mi mój wewnętrzny monolog.
- Już prawie wszystko mamo. - powiedziałam.
- Pospierz się. - powiedziała i wyszła z mojego pokoju.
To ostatni rok w gimnazjum i musze go jak najlepiej spędzić. Nie ważne, co będzie stawać mi na drodze, zrobie to. Jutro dowiem sie, czy to będzie dobry rok szkolny. Czy moje obawy są sprawdzone. Czy zawsze taka będe. Może poznam kogoś nowego i się w nim zakocham? Tego nie można przewidzieć.
Po swoich przemyśleniach postanowiłam umówić się ze swoją przyjaciółką, Gabi.
- Hej Kami. - powiedziała Gabi.
- Hej Gabi. - przywitałam się.
- Jak tam dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego? - zapytała Gabi.
- Dzień, jak zwykle. Zwykłe przemyślenia itp. - powiedziałam.
- A o czym tak rozmyślałaś? Pewnie o jakimś przystojniaku. - roześmiała się mówiąc drugie zdanie.
- Myślałam o tym, czy będe mieć odwage powiedzieć Pawłowi co, do niego czuje. - powiedziałam.
- Zbyt dużo o tym myślisz. - powiedziała Gabi, co bardziej brzmiało jak stwiedzenie faktu, że Ziemia jest okrągła.
- Ty też byś tak dużo myślała, gdyby ktoś ci się podobał.- powiedziałam to z irytacją.
- Przepraszam cię Kami. Jestem bardzo zdenerwowana tym, że jutro już idziemy do szkoły.- powiedziała Gabi.
- Przepraszam Gabi. Sama też jestem zdenerwowana tym, że jutro już do szkoły trzeba iść.- powiedziałam.
Przytuliła mnie Gabi.
- Muszę już wracać do domu.- powiedziałam.
- Pa kochana, tylko w tym roku masz zagadać do Pawła i powiedziać mu co do niego czujesz. To nie jest prośba, tylko dobra rada najlepszej przyjaciółki. - powiedziała Gabi.
- Dobrze postaram sie. - powiedziałam.
- Pa kochana. - pożegnała sie ze mną Gabi.
- Pa kochana. - pożegnałam sie z Gabi.
Po 30 minutach byłam w domu. Weszłam na facebook'a i zdziwiłam sie że mam aż tyle wiadomości i powiadomień. Według rady Gabi postanowiłam, że napisze do Pawła na facebook'u.
Rozmowa na fb
PAWEŁ
Ja: Hej :)
Paweł: Hej :)
Ja: Co rb?
Paweł: Nic :)
Ja: Ja słucham muzyki :D
Paweł: :D
Ja: Siedze na fb
Paweł: :D
Ja: No i pisze pamiętnik
Paweł: :D
Ja: Lubisz Patrycje?
Paweł: Musze już iść. Pa.
Ja: Ok, pa.
Jak sie spodziewałam sie tego rozmowa nie poszła najlepiej. Zauważyłam, że Gabi jest aktywa, więc postanowiłam napisać do niej.
Rozmowa na fb
GABI
Ja: Gabi zawaliłam sprawe :(
Gabi: Co sie stało?
Ja: Postanowiłam napisać do Pawła i pisałam do niego, a on wzamian wysłał mi tysiąc uśmiechniętych buziek, a gdy zapytałam sie, czy lb jedną osobe, pow, że musi już iść. Gabi ja sie chyba zaraz potne :(
Gabi: Nawet o tym nie myśl! Nie waż sie nawet sięgać po nóż lub żyletke, bo bd mieć przy mn piekło z życia. Wiesz, że to nie są żarty. W kwesti Pawła to może on nie ma nic do pow, na temat tej osoby, a buźki to nwm co mogą znaczyć.
Ja: Po co mam nie brać żyletki? Żeby patrzeć jak Paweł mnie olewa?
Gabi: Nawet tak nie myśl! Pomyśl o tym, jak ja bd sie czuć, gdy podetniesz sb żyły. Ja chyba nie wytrzymam psychicznie, gdy ty podetniesz sb żyły. To nie jest rozwiązanie. Nie próbuj bo później bd tg żałować.
Ja: Ty tylko potrafisz mi dodać otuchy xD
Gabi: Staram sie jak tylko mg :D
Ja: Wychodzi ci to genialnie ;D
Gabi: Dziękuje, kochana jesteś <3
Ja: Nmzc kochana <3
Gabi: <3
Ja: Musze już kończyć, bo mama sie czepia, że nie przygotowałam sb nic na jtr do sql :(
Gabi: Pa kochana :*
Ja: Pa kochana :*
Ja: Do jtr :D
Gabi: Do jtr :D
Po 10 minutach poszłam spać.
Życze miłego czytania xD
31 sierpnia
Koniec wakacji. To już mój ostatni rok w gimnazjum. Później nowa szkoła, nowe znajomości, wogóle wszystko nowe. Jak ja sobie z tym poradze? To ostatni rok, a ja nie potrafie powiedzieć Pawłowi, co do niego czuje. Może w tym roku szkolnym wszystko sie zmieni? Może przestane być taką szarą myszką i zaczne mówić głośno co czuje? No cóż, tego się dopiero dowiem. A może Paweł nie czuje tego samego do mnie? Czemu życie musi być takie trudne?
- Kamila. Masz wszystko przygotowane na jutro? - zapytała mnie mama, przerywając mi mój wewnętrzny monolog.
- Już prawie wszystko mamo. - powiedziałam.
- Pospierz się. - powiedziała i wyszła z mojego pokoju.
To ostatni rok w gimnazjum i musze go jak najlepiej spędzić. Nie ważne, co będzie stawać mi na drodze, zrobie to. Jutro dowiem sie, czy to będzie dobry rok szkolny. Czy moje obawy są sprawdzone. Czy zawsze taka będe. Może poznam kogoś nowego i się w nim zakocham? Tego nie można przewidzieć.
Po swoich przemyśleniach postanowiłam umówić się ze swoją przyjaciółką, Gabi.
- Hej Kami. - powiedziała Gabi.
- Hej Gabi. - przywitałam się.
- Jak tam dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego? - zapytała Gabi.
- Dzień, jak zwykle. Zwykłe przemyślenia itp. - powiedziałam.
- A o czym tak rozmyślałaś? Pewnie o jakimś przystojniaku. - roześmiała się mówiąc drugie zdanie.
- Myślałam o tym, czy będe mieć odwage powiedzieć Pawłowi co, do niego czuje. - powiedziałam.
- Zbyt dużo o tym myślisz. - powiedziała Gabi, co bardziej brzmiało jak stwiedzenie faktu, że Ziemia jest okrągła.
- Ty też byś tak dużo myślała, gdyby ktoś ci się podobał.- powiedziałam to z irytacją.
- Przepraszam cię Kami. Jestem bardzo zdenerwowana tym, że jutro już idziemy do szkoły.- powiedziała Gabi.
- Przepraszam Gabi. Sama też jestem zdenerwowana tym, że jutro już do szkoły trzeba iść.- powiedziałam.
Przytuliła mnie Gabi.
- Muszę już wracać do domu.- powiedziałam.
- Pa kochana, tylko w tym roku masz zagadać do Pawła i powiedziać mu co do niego czujesz. To nie jest prośba, tylko dobra rada najlepszej przyjaciółki. - powiedziała Gabi.
- Dobrze postaram sie. - powiedziałam.
- Pa kochana. - pożegnała sie ze mną Gabi.
- Pa kochana. - pożegnałam sie z Gabi.
Po 30 minutach byłam w domu. Weszłam na facebook'a i zdziwiłam sie że mam aż tyle wiadomości i powiadomień. Według rady Gabi postanowiłam, że napisze do Pawła na facebook'u.
Rozmowa na fb
PAWEŁ
Ja: Hej :)
Paweł: Hej :)
Ja: Co rb?
Paweł: Nic :)
Ja: Ja słucham muzyki :D
Paweł: :D
Ja: Siedze na fb
Paweł: :D
Ja: No i pisze pamiętnik
Paweł: :D
Ja: Lubisz Patrycje?
Paweł: Musze już iść. Pa.
Ja: Ok, pa.
Jak sie spodziewałam sie tego rozmowa nie poszła najlepiej. Zauważyłam, że Gabi jest aktywa, więc postanowiłam napisać do niej.
Rozmowa na fb
GABI
Ja: Gabi zawaliłam sprawe :(
Gabi: Co sie stało?
Ja: Postanowiłam napisać do Pawła i pisałam do niego, a on wzamian wysłał mi tysiąc uśmiechniętych buziek, a gdy zapytałam sie, czy lb jedną osobe, pow, że musi już iść. Gabi ja sie chyba zaraz potne :(
Gabi: Nawet o tym nie myśl! Nie waż sie nawet sięgać po nóż lub żyletke, bo bd mieć przy mn piekło z życia. Wiesz, że to nie są żarty. W kwesti Pawła to może on nie ma nic do pow, na temat tej osoby, a buźki to nwm co mogą znaczyć.
Ja: Po co mam nie brać żyletki? Żeby patrzeć jak Paweł mnie olewa?
Gabi: Nawet tak nie myśl! Pomyśl o tym, jak ja bd sie czuć, gdy podetniesz sb żyły. Ja chyba nie wytrzymam psychicznie, gdy ty podetniesz sb żyły. To nie jest rozwiązanie. Nie próbuj bo później bd tg żałować.
Ja: Ty tylko potrafisz mi dodać otuchy xD
Gabi: Staram sie jak tylko mg :D
Ja: Wychodzi ci to genialnie ;D
Gabi: Dziękuje, kochana jesteś <3
Ja: Nmzc kochana <3
Gabi: <3
Ja: Musze już kończyć, bo mama sie czepia, że nie przygotowałam sb nic na jtr do sql :(
Gabi: Pa kochana :*
Ja: Pa kochana :*
Ja: Do jtr :D
Gabi: Do jtr :D
Po 10 minutach poszłam spać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)